26 lutego w sklepach ukaże się najnowsza gra przygodowa od studia The Brotherhood – Beautiful Desolation. Produkcja zostanie utrzymana w klimatach postapokalipsy, a rozgrywkę będziemy obserwować z widoku izometrycznego.

Cena podstawowej wersji tytułu to 19,99 dolara, czyli około 70-80 zł. Grę będzie można kupić na platformach GOG oraz Steam. Niestety nie ukaże się po polsku, co może być istotną barierą w przypadku tytułu opartego na narracji. Nie jest to pierwsza produkcja deweloperów ze studia The Brotherhood; wcześniej stworzyli oni Stasis oraz dostępne za darmo Cayne – połączenie gier przygodowych z horrorem – które zostały ciepło przyjęte przez graczy i docenione za swój klimat. Ciekawym faktem jest to, że studio odpowiedzialne za tę produkcję na stałe zatrudnia jedynie dwóch deweloperów – braci Bischoff.

Beautiful Desolation przedstawia wizję postapokaliptycznej przyszłości. Na ziemię dotarł monolit nieznanego pochodzenia. Ludzkość przy użyciu inżynierii wstecznej i po przebadaniu znajdujących się na nim technologii zanotowała niewyobrażalny skok cywilizacyjny. Niestety, jak to z nami bywa, wkrótce wybuchła wojna… Akcja tytułu dzieje się wiele lat po tym wydarzeniu. W grze przyjdzie nam eksplorować fragment Afryki, który odwzorowuje prawdziwe lokacje znajdujące się w okolicach Kapsztadu. Tytuł powstał z wykorzystaniem silnika Unity, a dla realistycznego przedstawienia krajobrazów użyto technologii fotogrametrii.

Jak możemy dowiedzieć się z wywiadu przeprowadzonego przez portal S.A. Gamer inspiracją dla gry były filmy SF z lat 70. oraz 80., takie jak Chłopiec i jego pies, Zielona pożywka, Ucieczka Logana czy kultowy już Mad Max. Nawiązania do tych produkcji można będzie zobaczyć zarówno w warstwie wizualnej, jak i w oprawie muzycznej. Z kolei, jeżeli chodzi o inspiracje growe, nietrudno się domyśleć, jaki tytuł kołatał się twórcom po głowie.

Dla fanów stylu graficznego wcześniejszych gier studia dobrą wiadomością jest fakt, że za oprawę wizualną w Beautiful Desolation odpowiada Christopher Bischoff, czyli ta sama osoba, która pracowała nad Stasis oraz Cayne. Natomiast soundtrack do tytułu stworzył Mick Gordon (Prey, Doom oraz Doom Eternal).

Gra powstała dzięki zbiórce na Kickstarterze, której celem było 120 tys. dolarów. Akcja przebiła próg oczekiwany z wynikiem ponad 138 tys. dolarów.

Źródło:
"Czaruś" - GRY-OnLine